Specjaliści IT nie mają problemu ze znalezieniem pracy, nie narzekają na poziom wynagrodzeń, a pracodawcy kuszą ich benefitami. Okazuje się jednak, że świat programistów ma też ciemniejszą stronę. Bo zawód ten wiąże się z wysokim ryzykiem wypalenia zawodowego. Wypalenie zawodowe jest złożonym problemem związanym ze stresem wywołanym pracą.
Z raportu „Wypalenie zawodowe w branży IT” wynika, że ponad 70 procent badanych przedstawicieli branży zauważa u siebie symptomy wypalenia zawodowego, z czego ponad 18 procent od dłuższego czasu zmaga się z tym problemem.
Wypalenie zawodowe jest złożonym problemem związanym ze stresem wywołanym pracą. Być może dlatego w dużej mierze może dotyczyć programistów.
Zapobiegać wypaleniu pomagają m.in.: zachowanie zdrowego work-life balance, umiejętność odpuszczania i niepodejmowanie się zadań, które nas przerastają, nauczenie się proszenia o pomoc i korzystanie z niej – mówi Natalia Horbunova z firmy Quercus.
Jeszcze niedawno wypalenie zawodowe łączone było z profesjami związanymi z bliskim kontaktem z innymi ludźmi, jak opieka zdrowotna, edukacja, praca socjalna, ratownictwo medyczne, policja. Praca w tych zawodach jest wymagająca nie tylko dlatego, że wiąże się z koniecznością podnoszenia kwalifikacji oraz stresem, ale również ze względu na osobiste zaangażowanie w relacje z podopiecznymi oraz trudne decyzje, które trzeba podejmować. Dziś problem ten ma znacznie szerszy zasięg i dotyka coraz młodsze osoby.
Źródło: pulshr.pl